Just married....and shopping in Poland

Z tego miejsca chcielibyśmy jeszcze raz wszystkim podziękować za życzenia, obecność, wspaniałe prezenty...pomoc:)

Jednak ciesze się, że mamy już wszystko za sobą, że możemy już się odstresować, odpocząć i realizować już na spokojnie dalsze plany. Ale, ale...podczas naszego pobytu w Polsce, nie omieszkałam zrobić zakupy nowości i kolejnych must havów:) Nie wiem, kiedy będziemy następnym razem w Polsce, dlatego poczyniłam pokaźne zakupy.

Tym razem troszkę inna sceneria, tzw. u Mamy w kuchni :))

1.DUKA kitchen life!

BOBBLE, BUTELKA Z FILTREM 550ml (49,90zł) dzięki karcie upominkowej, którą otrzymaliśmy w prezencie ślubnym mogliśmy wreszcie zakupić upragnione butelczyny. Chcieliśmy już dawno zakupić te butelki na wodę wielokrotnego użytku z wymiennym filtrem węglowym. A teraz jak znalazł na siłkę :)

2. Apteka DOZ.pl

ALTER MEDICA, Liść Oliwnego Gaju (34,85zł) zaciekawiona recenzją  Alina Rose Makeup Blog KILK postanowiłam i ja spróbować na sobie. Ogólnie brzmi obiecująco-a dla mnie wszystko brzmi obiecująco, jeżeli ma ujarzmić wypryski i świecenie skóry :)

LAB.GALENOWE OLSZTYN, Ambio Skrzyp polny (6,04zł) skrzyp zakupiony na spontanie, na promocji- pan w aptece zaproponował to wzięłam. Skrzypu na włosy nigdy nie za wiele :)

CENTURIA, Lewitan AO, arcydzięgiel (11,89zł) kupiłam głównie na zawartość witamin z grupy B w drożdżach, również na trądzik. Moja skóra bardzo lubi drożdże, ładnie się wycisza, więc zawsze zapas musi być. Nie chce skóry przyzwyczajać ciągle do tych samych tabsów, więc za każdym razem biorę inne drożdże.

VITABALANS, Asept, płyn dezynfekcyjny (6,69zł) taki płyn do dezynfekcji ran, otarć itp. zawsze się przyda, a i nawet jakieś syfek można zasmarować.

NYCOMED, Febrisan, proszek musujący (15,19zł) zapasy na jesienne przesilenie; uważam że jest to najlepszy środek rozgrzewający, który skutecznie zwalcza pierwsze objawy przeziębienia i grypy (polecone kiedyś przez bratową<3)

POLSKI LEK, Magnez + vit.B6 (2,99zł) magnez za nerwy,od lat. PS.nawet nie zauważyłam, że magnez się powtórzył na zdjęciu xD

HASCO-LEK, Valused (10,68zł) kapsułki zakupione na uspokojenie przed ślubem (hahaha) serio serio! Musze powiedzieć,że bardzo fajnie wyciszają; ziołowe,delikatne.

HASCO-LEK, Ferovit (12,29zł) kupuje już to żelazo od dłuższego czasu; stosuje ze względu na zimne dłonie i stopy, cały czas czekam na rezultat:)

HECPHARMA, Vitaminum B compositum hec (5,59zł) również zapas na wypryski; oczywiście nie stosuje tego wszystkiego na raz:) Po kolei jak się skończy jedno, zaczynam kolejne.

HASCO-LEK, Ibum forte (13,44zł) najlepszy na wszelkie bóleeeeee, sprawdzony u mnie i u męża. Polecam:)

FLOS LEK, żel, łagodzi objawy po ukąszeniu owadów (7,69zł) zakupiony dla męża, którego imają się w pracy wszelkie insekty. Też ponoć bardzo dobry, zobaczymy.

NOVARTIS CONSUMER, Otrivin 0.1% (12,96zł) najlepszy areozol do nosa na jesienne katary.

TAKEDA PHARMA, Benzacne 10% (11,48zł) zakupione na wypróbowanie jako 10-minutowa maska na twarz.

La Roche Posay, Effaclar M Nawilżający krem matujący (49,89zł) niestety nie znalazłam go w DE; bardzo chciałam wreszcie wypróbować krem nawilżająco-matujący na dzień. LRP bardzo lubię, ufam tej serii, a przede wszystkim moja skóra bardzo dobrze je toleruje.

Barwa Siarkowa Moc, krem matujący antybakteryjny (18,20zł) ten krem kupiłam specjalnie na ślub, słyszałam tyle dobrego na jego temat (w kwestii matującej!), więc wypróbowałam. Spisał się OK, ale jak dla mnie mogłoby być lepiej.

HASCO-LEK, Maść tranowa (2,59zł) jako lek ułatwiający gojenie (np. w oparzeniach, odleżynach, odmrożeniach). Ja zakupiłam go jako alternatywę dla mojego ukochanego Bepanthena :)

PHARMACY LABORATORIE, Lips, sztyft do ust (7,99zł) niezawodna, jedna z lepszych, przepięknie pachnąca; powoli bije na głowę BeBe Young.

 

Roztwór soli fizjologicznej do przemywania oczu, zawsze.

3. AVON

 

 

Avon, Pur Blanca Elegance EDT (29,90zł) uwielbiam tę klasyczną Pur Blanca, ale ta również wydała mi się bardzo ciekawa, dla odmiany.

 

Avon, Riviera Goddess EDT (19,90zł) bardzo przyjemny letni zapach; fajnie odświeżenie, ale ma też w sobie coś w sobie z elegancji.

Avon, Pisak do zdobień (9,90zł) to COŚ musiałam mieć, dawno na to chorowałam, do wszelkich esów-floresów na pazurach :)

4. Drogeria NATURA

Cienie przecenione, za śmieszne pieniądze, aż zał było nie brać:

- Essence nr 53 absolutely nature (po lewej)- 1,99zł

- Essence nr 48 forest gump (po prawej)- 1,99zł

- Catrice nr 390 Top Of The Cops (po lewej)- 2,99zł

- Catrice nr 300 Pink Rock Super Star (po prawej)- 2,99zł

 

 

Sensique, Odtłuszczacz do paznokci o zapachu winogrona z witaminą E (6,99zł) uważam,że warto taki gadżet mieć, bardzo pomocny przed malowaniem paznokci, a przy tym ładnie pachnie.

 

5. BIEDRONKA

 

 

Luksja, Żel pod prysznic Active Vitamins (4,99zł) szczególnie zapach przypadł mi do gustu !

 

Perfecta Shower, Żel pod prysznic peelingujący (7,99zł) mam te wersję drobnoziarnistą, na razie czeka na swoją kolej; zapach do rzeczy :)

Bielenda, Czarna Oliwka, Nawilżająca 2 - fazowa oliwka do demakijażu oczu i ust (3,99zł) bardzo się polubiłam z tymi płynami 2-fazowymi, ten będzie miał również swój debiut.

 

Dax Cosmetics, Perfecta, Maseczka bankietowa błyskawicznie liftingująca na twarz, szyję, dekolt (1,19zł)

oraz

Dax Cosmetics, Perfecta, Maseczka nawilżająca i regenerująca na twarz, dekolt i szyję  (1,19zł)

 lubię, znam, polecam!

Dax Cosmetics, Perfecta SPA, Manicure Pielęgnacyjny, Szafirowy peeling + regenerująca maska - serum do rąk (1,49zł) z zupełnej ciekawości, chciejstwa oraz chęci wypróbowania.

Bell, Permanent Make - Up Lip Tint (4,99zł) efekt flamastra-NIE,NIE,NIE!Nie wiem, dlaczego kupuje te lip tinty, jak wiem,że to nie dla mnie?! znowu się łudziłam, że polubię. Niestety to nie dla mnie, nie lubię tego efektu klejenia, maziajstwa na ustach :( Oddam do Mamie.

Nivea, Lip Butter (6,99zł) mam tę wersję z wanilią; nie mogłam się oprzeć, blogosfera huczała swojego czasu, więc i ja go przetestuje.

Chusteczki Cleanic Deo Fresh (2,99zł)  takie do torby, żeby móc umyć łapki w drodze.

Oeparol Balance, Pomadka ochronna do ust MALINA (3,55zł) już dawno miałam chęć na sławny z dawnych lat Oeparol; pamiętam kiedyś w podstawówce była modna, ale mam nadzieje,że to jej ulepszona wersja :) 

6.INGLOT

 

Chusteczki matujące (9,00zł)  w promocji, najlepsze jakie do tej pory uzywałam.

Błyszczyk Sleeks Cream 98 (20,00zł) zajebisty, pudrowy róż; jednak z trwałością to Pani w sklepie przesadziła, da sie przezyć :)

Cień Shine nr 110 (13,00zł) przepiękna satynowa wanilia, mogłabym na nią patrzeć i patrzeć :)

Cień Matte nr 351 (13,00zl) matowe ecru i już.

7.Drogeria Niskich Cen (DNC)

Joanna, Z Apteczki Babuni, Wygładzający peeling z proteinami mlecznymi i ekstraktem z miodu (6,99zł)  w promocji, zakupiony z ciekawości, dużo się o nim mówiło w blogosferze, jestem bardzo 

 ciekawa.

Bebe Young Care,Rose (3,55zł) w promocji; za taką cenę musiałam ją mieć, choć mam w tej chwili miliony innych, to jednak tę sprawdzoną również warto mieć.

8. Super-Pharm

L`Biotica, Kolagenowe płatki pod oczy wygładzające zmarszczki (10,49zl) tym razem postawiłam tylko na płatki pod oczy; jestem ich bardzo ciekawa.

9. Allegro.pl

FREZARKA DO PAZNOKCI (33,99zł) wspomaga pedicure i manicure; już dawno chciałam taki domowy sprzęt dla mnie i dla męża, testowaliśmy już te dość tanią frezarkę i spisuje się naprawdę dobrze. Wybrałam frezarkę na zasilacz, a nie na baterię. Ma 5 sztuk frezów diamentowych.

Kallos, Serical, Crema al Latte (11,67zł) Słynna, wielka, ogromna, litrowa mleczna odżywka kremowa do włosów. Kupiłam do odżywienia moich suchych włosów.

W7 Trends, Honolulu Bronzer (13,90zł) mój obecny bronzer z E.L.F.-a ma się ku końcowy i postanowiłam wypróbować ten osławiony już na blogach bronzer Honolulu. Wiem, że nie można go szczodrze kłaść na twarz :))

Lakiery Golden Rose:

- Jolly Jewels Nail Lacquer nr 110 (12,90zł) przecudny(!) kojarzy mi się z makowcem :)

- Golden Rose Impression Nail Color, Feather Glitters nr 11 (12,90zl) czyli piórkowy lakier; uroczy fiolecik :)

Collection 2000, Lasting Perfection Concealer nr 2 Light (26,50zl) kolejne opakowanie, ostatnio mój ulubieniec, tym razem kolor troszkę ciemniejszy.

Lumene, Baza pod makijaż matująca (29,00zł) jedna z lepszych baz jakie używałam, chociaż do tego długotrwałego matu to jeszcze daleko. Myślę, że jeszcze nie wymyślono takiego matującego specyfiku, który by mnie zadowolił :)

ALIEN THIERRY MUGLER LUKSUS BALSAM DO CIAŁA (32,90zl) maluteńki, bo 30 ml, ale kupiłam go ze względu na ślub. Jako że najwspanialszym perfumem na świecie jest ALIEN, chciałam go jeszcze wzmocnić poprzez balsam. Efekt murowany :)

Coty, Celine Dion, Belong EDT (25,00zł) tak cena powala, ponieważ wylicytowałam polowe tegoż perfumu; laska chciałam się go pozbyć, a ja latami chorowałam na ten zapach-powalający! Niestety jak to bywa, wszystko co fajne, jest wycofane, dlatego właśnie można tylko wyrwać gdzieś w Internecie jakieś odpady serii.

La Femme, Vanish korektor pod oczy (39,00zł) używany przez wizażystów, profesjonalny produkt. Nie mogę na razie więcej powiedzieć, ponieważ czeka na swoją kolejkę; użyłam go dopiero 2 razy.

Max Factor, 2000 Calorie Curved Brush (17,99zł) w tej chwili najlepszy! To już drugie opakowanie, zaczynam się przekonywać do tuszy z Max Factor. Mam już chęć na kolejny tej marki.

Vichy, Capital Soleil, Emulsion Anti-Brillance Toucher Sec SPF 50 (5,00zł) próbka; rzeczywiście to co mówią i piszą jest prawda; wchłania się do matu, twarz nie świeci się jak lampa, ale...coś czuje, że to on mnie zapchał ostatnimi czasy :( Więc chyba znowu nici z filtra ;/

Hakuro, Pędzel do różu / bronzera H24 (25,90zł) uwielbiam pędzle Hakuro, są niesamowicie miękkie, delikatne, mięsiste-tak jak lubię. Jeżeli mam się już miziać czymś po buzi, to chce, żeby to było przyjemne, a takie są właśnie pędzle Hakuro,o!

Naklejki wodne na paznokcie (2,99zł/szt.) od wyboru do koloru, różne wersje kwiatowe.

Zegarek LOVER (17,99zł) mam pierdolca na punkcie różnych ześwirowanych zegarków:)

Bransoletki (9,90zł/szt.)

Zbiory książkowe muszą być!

......i troszkę ciuszków:))

 

 

Jak zwykle trochę się tego nazbierało, ale jak jadę do Polski, to zawsze robię zapasy i realizuje moją "wish-listę", bo nie wiem, kiedy będę następnym razem.

Jak Wam sie podobają moje zakupy z Polski?

buziaki

mężatka A. :)