Nie ma co, ale w łupach, zakupach, houl'ach i jak kto jeszcze zwie, to mam "miszcza", nic na to nie poradzę. Nawet czasem jak nie potrzebuje, a jest jakaś nowość, to muszę ja wypróbować. Trochę się tego znowu nazbierało, a zatem do dzieła!
DM
I tak postanowiłam kupić dwie nowości (limitowane edycje) z Balea. Jeden to Creme-Öl Bodylotion (1,75€) świetny, ciepły zapach, który się długo utrzymuje; w sam raz na nadchodzącą jesień. Drugi to Dusch Sorbet Sunny Peach (1,65€) bardzo delikatny musik pod prysznic o świeżym brzoskwiniowym zapachu.
A tu zestawik dla pięknych stópek również z Balea. Schrunden Schaum (2,45€) bardzo fajna pianka, która niesamowicie szybko się wchłania i niesamowicie szybko długotrwale nawilża stopy. Dalej Fuß Peeling (1,45€) dla gładkich stóp i polecany przez inne blogerki Urea Fußcreme (1,95€) krem do stóp z 10% zawartością mocznika.
No jak nowości to nie mogło zabraknąć Treaclemoon (0,95€ próbka); bardzo sceptycznie do nich podchodziłam i ciesze się, że można je teraz kupić w formie próbek, ponieważ ich wielkości pełnowymiarowych produktów są tak duże, że nie wiem czy bym je zmęczyła. Kupiłam z czystej ciekawości, czym też tak całe Niemcy się zachwycają. Zobaczymy!Wybrałam żel po prysznic i mleczko co ciała o zapachu imbiru.
Osławiony już top coat z Essence Top Sealer high gloss (2,45€) ponoć na wysoki połysk. No i zupełna nowość P2 Lost in Glitter polish (2,45€) kolor 060 be divine! jakby nie było kolor iście boski, sama nazwa wskazuje no i fioletowy, dla mnie to starczy.
3 limitowane maseczki Schaebens (0,65€) Ayurveda Maske na złapanie równowagi, Romeo&Julia Maske dla męża i żony oraz Frische Maske dla energii.
Mydelko Alverde (0,70€) o zapachu soczystych truskawek do mycia pędzli; ażeby pędzle ładnie pachniały.
Ebelin Professional Präzisions Make-up Ei (2,45€) podróbka Beauty Blender, ale bardzo chwalona na blogach, sprawdzimy jak się sprawuje. Nowość od P2 Feel Good mineral Compact Blush (2,65€) bardzo delikatny róż, nie można sobie nim zrobić absolutnie krzywdy; ciepły, koralowy odcień.
Kolejna nowość z Essence Nail art tattoo pen (1,95€) długoooooo na to czekałam, wreszcie będę mogła sobie zrobić azteckie wzory (yeah!). No i nawilżacz do skórek Essence Studio Nails, Nail care pen (2,45€).
O tych płatkach usłyszałam na niemieckim YT Garnier Hautklar Reinigungspads gegen Pickel (4,85€); bardzo silnie nasączone, ekstremalna zawartość kwasa salicylowego, więc też ekstremalnie wysuszające. Używam od święta jak mi coś wyskoczy, żeby przyspieszyć proces unicestwiania :) No i osławiony już krem dla dzieci Kaufmann's Haut-und Kinder-Creme (0,95€), pięknie pachnie, świeżymi cytrusami; smaruje nimi usta na noc i rano usta jak malowane; świetnie nawilża.
Tutaj małe urozmaicenie Dontodent Kaugummi Cherry Mint (1,55€) jeszcze nie otworzyłam, ale jak to gumy, na pewno będą smakować. No i kosmetyczne patyczki Ebelin (0,65€) (nie do uszu!) do usuwania wszelkich niewypałów podczas malowanie, itp.
ROSSMANN
A w Rossmannie Palmolive, Mediterranean Moments, Argan Oil from Morocco and Almond Shower Gel (1,35€) bardzo fajny zapach, zobaczymy jak z nawilżeniem, czeka na swoją kolej. Dalej Isana, Creme-Öl Lotion Arganöl (1,79€) zakupiony po bardzo dobrych opiniach u innych blogerek. No i standardowo mydło nowość Isana, Milde Seife Flieder & Orchidee (0,44€).
Elvital, Öl Magique von L’ORÉAL PARIS für Feines Haar (5,99€) kupiłam ten magiczny olejek w promocji. Pięknie pachnie, super nawilża. Można go stosować na wiele sposobów: przed myciem włosów, w trakcie mycia zmieszać z szamponem, podczas suszenia jako termoochrona włosów, jako zabezpieczenie końcówek.
Powróciłam jak córa marnotrawna do naszej ulubionej pasty Aronal&Elmex (3,65€) obiecuje, że już jej nigdy nie opuszczę :) Tylko ona umie tak dobrze umyć zęby.
Nowość Isany, seria limitowana, Isana Professional Nagellackentferner bez acetonu (1,39€) rzeczywiście daje radę, nawet brokaty schodzą w mig. Rossmann Ideenwelt Manikür-Pedikür-Set (5,99) no w takiej cenie nie mogłam przejść i nie wziąć. Poza tym te koloryyyyyy i design. Sprawuje się bardzo dobrze.
Rival de Loop, Style & Care Gel Mascara (3,29€) nigdy więcej! Szczota tak wielka, że większej już chyba nie da; poza tym śmierdzi niemiłosiernie stęchlizną.Cena do jakości stanowczo za wysoka.Nie! Rival de Loop Young, French Mainicure Schablonen (0,89€) ot takie tam szabloniki do french'a. Rival de Loop, Quattro-Rouge (3,99€) nie wiem, ale coś mi w tym różu nie gra; niby mocno napigmentowany, ale ściera się szybko z twarzy?! Cale zestawienie kolorów jest jednak cudowne :)
I ostatni produkt Rival de Loop, Revital straffende Ant-Aging pflege, Hals-&Dekoltecreme (1,99€) kupiłam go właśnie z takim przeznaczeniem na szyje i dekolt, no w końcu prawie 30-tka na karku, czas się zabezpieczać. Pachnie uroczo, słodko; delikatnie natłuszcza skórę, pozostawia taki delikatny film, ale nie wiem, czy każdemu będzie to odpowiadało.
Uffffff, przebrnęłam, trochę się nazbierało, będzie co testować:)
A jakie nowości pojawiły się u Was?
buziaki,
enitdj
Zakupowe szaleństwo! Bardzo ubolewam nad tym, że w Holandii nie ma DMu. Mam zestaw do stóp Balea, peeling jest dość drobny, natomiast kremu jeszcze nie używałam. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTo prawda-istne szaleństwo:)Co zrobić jak zewsząd kuszą tymi drogeriami:)Pewnie w Holandii też są fajne drogerie,co? Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńNiestety, Holandia to w moim odczuciu drogeryjna dupa. Mala roznorodnosc, wszystko na jedno kopyto, a ceny dwa razy wyzsze niz w Niemczech. Zazdroszcze dostepu do Alverde. U nas kosmetyki z takimi skladami kosztuja od 10 euro wzwyz. Jedynie co lubie to Rituals, do Lusha mam dostep jak wybiore sie gdzies na poludnie. Poza tym bida z nedza. ;)
UsuńTak sobie myślę, Netchen, że super byłoby, gdybyś kolorówkę dodawała na bloga również w praktycznym wykorzystaniu. Wiem, że to więcej czasu i pracy, ale byłoby bardziej obrazowo, dlaczego np. jakiś tusz uważasz za "z dupy" lub wprost przeciwnie "must have" etc. ; ))
OdpowiedzUsuńniecierpliwie czekam na Rossmanna@ctu........................
Noo,dzieki za rady-zawsze w cenie :) Tylko ten czas-cenny:) Postaram sie <3
UsuńJak sprawuje się Manikür-Pedikür-Set? Kupiłam go wczoraj za 19,90 ziko, ale nie ogarniam obsługi :/
OdpowiedzUsuńNo secik sprawuje sie bardzo dobrze, oboje z mezem jedziemy na nim i jestesmy zadowoleni:)
UsuńJeju ile nowości ;) Same smakołyki widzę n zdjęciu ;) Kilka bym Ci zabrała gdybym mogła, bo na kilka rzeczy poluję :D haha :D
OdpowiedzUsuńNo, troszke sie tego nazbieralo, ale szykuje sie projekt denko, wiec moglam spokojnie troszke tych nowowsci zakupic :))
UsuńLove Rossman manicure-pedicure set! Have 2 those sets) good for travel or home manicure.
OdpowiedzUsuń