Tak wiem jest prawie koniec lutego, a wzięłam się za ulubieńców stycznia, ale lepiej późno niż wcale :) Lekko spóźnieni, ale jednak są :D Są to moi pierwsi ulubieńcy. A więc miłego oglądania i czytania...
1.Pielęgnacja ciała:
Rossmann, Facelle Intim, Waschlotion Sensitive bardzo przypadł mi do gustu, godnie zastąpił swojego poprzednika z Ziaji i od tej pory zagościł na stałe w mojej łazience.
Rossmann, Babydream für Mama Pflegeöl przede wszystkim ma cudowny skład. Same olejki, witamina i na samym
końcu zapach. Nic więcej, co mogłoby skrzywdzić, zapchać albo uczulić. Szerokie spektrum zastosowania: do ciała, twarzy, włosów. Cudowny i nie chcę,żeby się skończył :)
Dax Cosmetics, Perfecta SPA, Masło do ciała ujędrniające czekoladowo - kokosowe przepiękny zapach, super wydajność, cena, dobre nawilżenie, konsystencja budyniowa, nie podrażnia, lekko brązowi i odżywia skórę. W sam raz na tę porę roku :)
Rexona Women, Shower Fresh, Fresh Roll - On to mój ideał od zawsze na zawsze ;)
2. Pielęgnacja twarzy:
Alverde, Sensitiv Reinigungsschaum Seide to mój faworyt i ulubieniec zarazem, jeśli mowa o oczyszczaniu twarzy, ale jak wszystko, czasem człowiekowi się nudzi i chce próbować dalej, wiadomo. Pewnie jak się skończy wypróbuje czegoś nowego. Mimo to -wspaniały!
Inell, Brume d'Eau Pure (Woda termalna). Jak każda woda termalna ma właściwości odświeżające, tonizujące i nawilżające. Niezastąpiona przy glinkach i algach podczas zraszania twarzy. Pozyskana przez naturalne metody filtracji (co gwarantuje jego niezwykłą czystość bakteriologiczną). Zakupiona podczas wakacji na Korsyce w Leclerc Marque Repere.
Inell, Brume d'Eau Pure (Woda termalna). Jak każda woda termalna ma właściwości odświeżające, tonizujące i nawilżające. Niezastąpiona przy glinkach i algach podczas zraszania twarzy. Pozyskana przez naturalne metody filtracji (co gwarantuje jego niezwykłą czystość bakteriologiczną). Zakupiona podczas wakacji na Korsyce w Leclerc Marque Repere.
E-naturalne.pl, Kompleks morski z algami w skład którego wchodzą: ascophyllum, spirulina, laminaria, morszczyn ni nori. Skład ekstraktu został specjalnie opracowany z myślą o działaniu intensywnie regenerującym, nawilżającym i przeciwcelulitowym. Ja używam go do twarzy na noc lub pod maskę, idealnie leczy stany zapalne oraz podrażnienia, przywracając ulgę oraz równowagę lipidową skórze.
Forest Tosara, Sudocrem, Krem antyseptyczny dla dzieci i dorosłych z problemami skórnymi niezastąpiony, zawsze mam go pod ręką. Używa go każdy, na różne problemy. Krem ładnie pachnie, mimo parafiny nie zapycha, nie jest przesadnie tłusty i wystarczy go użyć naprawdę odrobinkę, przez co jest bardzo wydajny. Ja stosuję go punktowo na pryszcze-nakładam cienką warstwę na noc, albo ze dwa razy w ciągu dnia kiedy jestem w domu. Krem świetnie sobie radzi z krostami, szybko znikają bez śladu, wysusza je, ale nie wysusza skóry. Geniusz!
www.skarbyafryki.pl, Glinka Ghassoul (tzw. Glinka Marokańska) to w pełni naturalny minerał zbudowany głównie ze stewensytu (minerał gliniasty), którego głównym składnikiem jest krzemian magnezu. Krzemionka po wymieszaniu z wodą przybiera postać błota posiadającego właściwości myjące i odtłuszczające. Jest delikatna i świetnie oczyszcza a jednocześnie wygładza skórę. Cera po jej użyciu jest odświeżona, znikają przebarwienia, pory są zwężone i mniej widoczne, skóra jest wyraźnie oczyszczona i miękka. Produkt w 100% naturalny!
L`Biotica, Regenerujący krem do rzęs malutki, kochaniutki, mój :) Faktycznie wzmacnia rzęsy, rzęsy się po nim ładniej układają i nie wypadają tak często jak wcześniej, są dłuższe, mocniejsze, elastyczne i ewidentnie ściemniały. Jest super również na brwi, które się potem nie mierzwią. Nie podrażnia oczu, co jest bardzo ważne. Jedyny minus- pozostawia tłusty film na powiekach, ale w nocy to nie powinno nikomu przeszkadzać:)
3. Pielęgnacja włosów:
L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów suchych i zniszczonych ta maska działa cuda na włosach. Moje włosy są bardziej odżywione, miękkie, jedwabiście gładkie, łatwe w rozczesywaniu, naturalnie błyszczące i nawilżone. Rzeczywiście regeneruje włosy, a nie tylko doraźnie poprawia ich wygląd. Włosy ładnie się układają, maska jest wydajna, ładnie pachnie, ma szczelne zamknięcie, odpowiednią konsystencję, która nie spływa z włosów.
Balea Professional Tiefenreinigung Shampoo łagodne oczyszczanie, które pomaga usunąć pozostałości stylizacji na włosach. Odświeża i rewitalizuje włosy i skórę głowy. Przywraca naturalną równowagę we włosach. Brak silikonów. Szampon jest wegański. Włosy wydają się bardzo, bardzo czyste. Stosuje go tylko raz w tygodniu. Kto oczekuje po nim wielkiej pielęgnacji, rozczaruje się, ponieważ jak sama nazwa mówi, ma on nam tylko lub aż oczyścić włosy i skórę głowy z wszystkich pozostałości nakładanych na skalp- i tu ma mistrza. Spełnia swoje zadanie w 100%.
Balea Feuchtigkeits Haarmilch Mango + Aloe Vera mleczko nakładam tylko na końcówki; łatwo się rozprowadza i można odczuć natychmiastowy efekt. Włosy dużo łatwiej się rozczesują, wyglądają zdrowiej i mają większą objętość. Jak widać super-mleczko. Włosy są nawilżone,co nie tylko czuć, ale także widać. Świecą się, są miękkie i rozczesują się o wiele lepiej.
4. Kolorówka:
Catrice Ultimate Shine Lipstick mam odcień 210 kiss kiss hibiskiss kolor jest piękny i intensywny. Kolor mnie zachwycił, nie ma w sobie żadnych drobinek. Wspaniała kremowa konsystencja, po nałożeniu daje bardzo świeży efekt świetlistych ust, jak tafla wody.
Everyday Minerals, Intensive Mineral Foundation Mój KWC! Podkład ten wygląda niesamowicie naturalnie na skórze - z resztą co ja mówię - JEGO W OGÓLE NIE WIDAĆ, a kryje wszystko! Mój kolor: Multi-Tasking Neutral. Wytrzymuje na skórze cały dzień, w miarę matowy. Jedynie moja tłusta strefa T lekko się błyszczy pod wieczór (ten problem załatwiam bibułkami matującym). Poprawił mi też wygląd skóry.
Everyday Minerals Concealer, Mint Color absolutny muszmieć :) czyli po prostu zielony korektor , który neutralizuje
zaczerwienienia, ukrywa "nieprzyjaciół", pęknięte naczynka i rumieńce. Wystarczy
cieniutka warstewka nałożona na twarz przed podkładem i wio :)
Alverde Camouflage Kamuflaż jest bardzo wszechstronny. Kolor: 001 Sand Używam go na cienie pod oczami i na ewentualnych ''nieprzyjaciół''. Ma bardzo dobre krycie i kremową konsystencję. Kupiłam go w dużej mierze na cienie pod oczami i jestem zadowolona z wyniku.Wokół oczu wygląda świeżo, jednak gdy nałożę trochę za dużo, pod wieczór zbiera się trochę w zmarszczkach. Polecam ten produkt również osobom, które mają naprawdę duże problemy z sińcami pod oczami.
Make Up Academy, 12 Shade Palette kolory heaven & earth w tej paletce są stworzone dla mnie, uwielbiam brązy! Cienie nie
osypują się i są trwałe; makijaż trzyma się
cały dzień choć wieczorem trochę blednie, ale mi to nie przeszkadza
ponieważ paletki używam do delikatnego, dziennego makijażu. Nadaje się na dolną powiekę, nie znika jak inne nietrwałe cienie. Mogą śmiało konkurować z paletką Sleek.
Delia, Onyx, Eyebrows Gel Corrector 3in1 (korektor do brwi) cud nad Wisłą, więcej takich :) Cudowny zapach, super konsystencja, nie duża cena na Allegro, bardzo
wydajny, dobrze ujarzmia brwi. Ładnie stapia się z odcieniem brwi, brwi pozostają cały dzien w jednym miejscu.
Duo Power Lash Mascara dlugooooooo szukałam dobrego tuszu do rzęs, do tej pory byłam wierna fanka Essence, I Love Extreme, Volume mascara, ale zaczęła
mi się nudzić, wiadomo jak to z nami kobietami jest:) Biały podkład nie jest widoczny po wytuszowaniu. To oznacza, że nie ma brzydkich przebijających białych pozostałości na rzęsach. Komfort ''noszenia'', że tak się wyrażę, jest bardzo przyjemny, nie osypuje się, nie ma ''efektu pandy'', nie odbija się. Rzęsy nie są przeciążone, są ładnie rozdzielone,a co najważniejsze pięknie wydłużone i pogrubione, nie sklejają się i demakijaż jest bardzo szybki.
E.L.F. - Eyelid Primer - baza pod cienie do powiek konsystencja bazy jest bardzo rzadka i przypomina mi rozświetlające
korektory pod oczy. Łatwo się rozprowadza i dosyć szybko wysycha
przygotowując powiekę do nałożenia cieni. Baza bardzo dobrze zapobiega osypywaniu się cieni pod
powiekę, co jest szczególnie widoczne, kiedy używa się brokatów, cień
pięknie przykleja się do powieki. Ponadto cienie trzymają się na niej do wieczora, może nie jest super trwała, ale mi tyle godzin, aż do zmycia makijażu, wystarczy.
5.Paznokcie:
p2 Fast Help Repair dla mnie bomba! Już od pierwszego użycia zauważyłam,że pokrywa paznokieć taka ''stabilną'', jakby akrylową warstwą. Czuć, że paznokieć jest jakby usztywniony :) Produkt przekonał mnie - myślę, że można go również użyć jako "ochrony" dla miękkich paznokci. Poza tym schnie bardzo szybko i trzyma się nawet do 4-5 dni.
p
Essence, pilnik 4 w 1 solidnie wykonany pilnik-polerka. Trwały, poręczny, nie rozkleja się, posiada praktyczne etui. Efekt utrzymuje się bardzo długo. Nawet po wielokrotnym malowaniu i zmywaniu paznokcie są nadal gładkie i błyszczące.
6. Akcesoria:
Tangle Teezer, Szczotka do włosów Compact Styler Mój Must Have!Używam już tylko jej, wszystkie inne szczotki grzebienie poszły w odstawkę. Jest rewelacyjna! Nie szarpie włosów, rozplątuje je jak profesjonalistka, po myciu nie
wyciągam z niej garści włosów-jeśli zdarzy się jeden to max! Po prostu
świetna!Kształt poręczny-do przyzwyczajenia, czasem wypada z ręki :)Wygodne i przydatne denko do zamykania jest zdecydowanym plusem.Wg. mnie masuje głowę:)
Jeśli będziecie
zaciekawione jakimś produktem dajcie koniecznie znać, naskrobię wtedy
recenzję ;)
i jak podobają się Wam moi ulubieńcy?
buziaki
a.
i jak podobają się Wam moi ulubieńcy?
buziaki
a.