wtorek, 27 listopada 2012

Haul zakupowy by DM i ...nie tylko

Ostatnio z mojej wieeeeeelkiej tesknoty za DM (dm-drogerie markt Deutschland)  nareszcie moglam poczynic wieksze zakupy. Jeszcze bedac w Polsce przegladalam blogi i robilam liste, co chcialabym zakupic. Powoli moja lista zaczyna zapelniac lazienkowe polki:) Od zawsze lubilam asortyment DM-u, czyli cieszyc oko Alverde, Lavera, Balea, P2, Ebelin...Wkradlo sie tutaj tez pare produktow zakupionych w innych miejscach, ale po krotce opisze wszystkie ponizej.
Moje uzaleznienie objawia sie tym,ze jestem tam co drugi dzien i nawet, kiedy sobie obiecuje,ze juz nic nie potrzebuje,to zawsze wszystkie drogi prowadza do ...DM-u. Ciagle powtarzam narzeczonemu,ze oboje realizujemy projekt denko,ze dopoki nie zuzyjemy tego co jest,nic nie kupie.Jo jo jo i tak sie konczy moje gadanie.Nie wiem, my kobiety jestesmy biedne, naprawde...ciagle nas czyms kusza,a ta seria limitowana, a to promocja...i jak tu nie skorzystac. Dobrze, ze mam tak wyrozumialego faceta:) Z reszta umowilismy sie,ze ja bede R. zaopatrwac w potrzebne rzeczy, wiec narzekac nie moze,bo wszystko mam pod kontrola i wiem,co sie konczy R. i co trzeba zakupic:) Zle nie ma:)
Ale do rzeczy polki już uginają się pod ciężarem zawartości kosmetyków,a R. mowi,cytuje:''mam juz sklep chemiczny w domu'', oczywiscie chodzilo mu o drogerie:) Pokusa była jednak zbyt wielka, a ja za słaba... Zakupy te poczynilam na przestrzeni ostatnich dni i tygodni.
Kupiłam TYLKO produkty, które mi się przydadzą i wciąż sobie obiecuje, ze to już ostatni raz... :)
 
 

1.Aussie, Miracle Moist Conditioner (Odżywka do włosów suchych i zniszczonych).Skuszona setkami recenzji w Internecie postanowilam sama wyprobowac.  Zawiera ekstrakt z orzechów makadamia. Niby pozostawia włosy miękkie, lśniące i nawilżone, po dluzszym wyprobowaniu napisze co o tym sadze. Zakupiona przez Mojego ukochanego w Asda Market w Anglii. Cena: ok 4GBP / 250ml
2.Aussie, Miracle Moist Shampoo (Szampon do włosów suchych i zniszczonych). Podobnie jak wyzej, szampon zawiera ekstrakt z australijskich orzechów macadamia. Nawilżająca formuła pozostawia włosy gładkie i błyszczące. Cena: ok 5GBP / 300ml
3.Rossmann, Babydream für Mama (Olejek do pielęgnacji ciała). Pomaga zapobiegać rozstępom, zawiera wysokiej jakości olejek migdałowy, makadamia, jojoba, olej sojowy i słonecznikowy, a także witaminę E, nie zawiera olejów mineralnych, barwników i konserwantów. Olejek perfumowany, nie zawiera alergenów. Produkt przebadamy dermatologicznie. Sklad cudowny,a zapach jeszcze piekniejszy. Jak wiekszos pewnie wie olejek zakupiony w Rossmann-ie. Cena: 2,99€ / 250ml
4.Alverde, Sensitiv Reinigungsschaum Seide (Pianka oczyszczająca z jedwabiem). Pianka Alverde z proteinami jedwabiu, roślinną gliceryną, olejkami arganu i jojoby, masłem shea uwalania delikatną i wrażliwą skórę od makijażu i zanieczyszczeń, przygotowując ją na dalszą pielęgnację.Pachnie przepieknie i jest bardzo miekka i przyjamna dla twarzy.Cena: 2,50€ / 150ml
5.Inell, Brume d'Eau Pure (Woda termalna). Jak kazda woda termalna ma wlasciwosci odświeżające, tonizujące i nawilżające. Pozyskana przez naturalne metody filtracji (co gwarantuje jego niezwykłą czystość bakteriologiczną). Zakupiona podczas wakacji na Korsyce w Leclerc Marque Repere. Cena: 2,00€ / 300ml
6.Lavera, Basis Sensitiv, Cleasing Milk 2in1 (Mleczko do demakijażu 2w1). Mleczko do twarzy 2 w 1 z bio-jojobą i masłem shea to naturalny kosmetyk do pielęgnacji twarzy. Mleczko łączy w swojej formule 2 zastosowania: łagodne oczyszczanie twarzy i demakijaż. Z uwagi na swoją wyjątkową łagodność polecany także do demakijażu oczu. Cena: 5,50€ / 125ml
7.Alverde,Transparentes Augenbrauengel (Transparentny zel do brwi). Wzbogacony odżywczym olejem jojoba nadaje odpowedni ksztalt ''niezdyscyplinowaym'' brwiom i utrzymuje je w doskonałej kondycji. Cena: 3,95€/3 g
8.Ebelin, Professional Lidschattenpinsel schräg (Profesjonalny pedzel do cieni ukosny). Wysokiej jakości i specjalnie zwężone wlosie pędzla jest wyjątkowo miękkie. Idealnay do precyzyjnego nakładania i rozcierania cieni.Cena: 2,95€ / 1 sztuka
9.Bebe Young Care, Classic (Pielęgnacyjna pomadka do ust ''Klasyczna''). Bezbarwna szminka do codziennej pielęgnacji dająca efekt miękkich i gładkich ust. Zawiera witaminę E, filtry UVA, UVB, SPF 6. Łagodna formuła i kremowa konsystencja delikatnie pielęgnuje usta. Bez konserwantów, przebadana dermatologicznie.Ma delikatny waniliowy aromat. Cena: 0,95€ / 4,9g
 

10.Balea, Rasiergel “Summertime” (Zel do golenia). Producent obiecuje ''rozpieszczenie''skóry podczas golenia, dzieki bogatej formule nawilżającej. Co mnie uderza natychmiast po pierwszym użyciu to fantastyczny zapach mango. Ponadto, nie miałam żadnych problemów z podrażnieniami skóry. Niestety jest to seria limitowana. Cena: 1,45€ / 150ml
11.Alverde, Haarspray Wießer Tee Zitronengras (Spray do wlosow). Wysokiej jakości połączenie składników z białej herbaty i ekstraktu z trawy cytrynowej z rolnictwa ekologicznego, daje włosom niezawodne długoterminowe utrzymanie w odpowiednim ksztalcie. Musze przyznac, ze spray rzeczywiscie spisuje sie na medal,niewielka ilosc rano spryskuje moje odstajace ''baby hair'' i trzyma je w ryzach caly dzien. Cena: 2,95€ / 150ml
12.L`Biotica, Biovax A+E, Serum wzmacniające Receptura preparatu stworzona została na bazie witamin A i E, będących źródłem młodości i witalności. Odżywia zniszczone partie włosów, zmniejsza ich łamliwość, nadaje włosom naturalny połysk i gładkość, hamuje rozdwajanie końcówek, wzmacnia naturalną barierę ochronną włosa. Kiilam j przed wyjazdem do Niemiec w aptece DOZ.pl. Cena: 13zł / 15ml
13.Rossmann, Facelle Intim, Waschlotion Sensitive (Żel do higieny intymnej Sensitive). Wyjątkowo delikatny żel do higieny intymnej niezwierający mydła. Opracowany specjalnie do codziennego mycia i pielęgnacji zewnętrznych obszarów strefy intymnej. Żel ten nadaje się również do delikatnego mycia całego ciała. Żel zawiera ekstrakt z awokado i rumianku. Bezzapachowy, nie zawiera barwników. Przyjazność dla skóry potwierdzona dermatologicznie.Cena: 1,79€ / 300ml
14.P2,Cuticle Softener Pen (tzw. zmiekczacz). Jojoba, oliwa z oliwek, olej migdałowy i awokado sprawiaja, ze nasze skorki stja sie mieciutkie. Cena: 2,45€ 
15.Alverde, ostrzynka. Ostrzynka jak ostrzynka wiaomo do czego sluzy, ale zakupilam ja, poniewaz jest z biodegradowalnego materiału, co dla mnie jest bardzo wazne. Cena: 1,25€
16.Balea, Feuchtigkeits Konzentrat (Koncentrat nawilzajacy). Koncentrat, czyli tzw. ''rybeczki'' wypelnione po brzegi oliwa z oliwek  oraz odżywczym ekstraktem planktonu, ktore intensywnie nawilżają. 7 kapsulek czyli kuracja tygodniowa. Cena: 1,45€ / 1 sztuka
17.Balea, Aqua Tuchmaske (Nawilzajaca ''chusteczkowa'' maska) Kupilam ja z czystej ciekawosci, poniewaz lubie takie ciekawostki kosmetyczne. Producent obiecuje, ze zawarty Physiogenyl ® zawiera mikroelementy, sód, magnez, cynk i mangan, które pobudzają metabolizm komórek skóry.
Ekstrakt z alg zapewnia intensywne nawilżenie i daje uczucie świeżości.Cena: 0,95€ / 1 sztuka
18.Schaebens, Maseczka nawilzajaca. Aktywny kompleks z aloesem, wodą termalną, ogórkiem , mocznikiem i awokado nawilża intensywnie skórę i przeciwdziała jej przedwczesnemu starzeniu się. Pantenol i bisabolol działają łagodząco i uspokajająco. Efekt: aksmaitna, powabna i młodo wyglądająca skóra. Cena: 0,65€ / 1 sztuka
 
Co sadzicie o moich zakupkach?:))
pozdrawiam
a.


poniedziałek, 26 listopada 2012

Wystawa "Little Black Jacket" Karl Lagerfeld i Carine Roitfeld

Wczoraj bylismy na wystawie Little Black Jacket, poświęconej twórczości domu mody Chanel i fotografiom autorstwa jej dyrektora kreatywnego, Karla Lagerfelda i redaktorki francuskiego Vogue, Carine Roitfeld.. Wystawe mozna zobaczyc od 23 listopada do 14 grudnia w U3-Tunnel na Potsdamer Platz w Berlinie. Przed obiektywem mistrza mody stanął rząd jego ulubionych muz, które nieustannie go inspirują. Motywem przewodnim sesji jest mala czarna kurtka od Chanel, jej efektem, 113 fotografii celebrytów ubranych właśnie w nią.
Są wśród nich m.in. Anna Wintour, Carine Roitfeld, Alexa Chung, Vanessa Paradis, Daphne Guinnes oraz Claudia Schiffer. Każda z fotografii oddaje styl osoby sportretowanej w tytułowym „małym czarnym żakiecie”. Carine jest zdystansowana i elegancka, Anna Wintour odwrócona plecami, Georgia May Jagger eksponuje swój seksapil, a Alexa Chung niezwykłą dziewczęcość.

 
 
 
Wstęp na wystawe jest bezpłatny, co uwazam osobiscie za super pomysl, dostepnosc i promocje. ciekawym elementem byla mozlowoc otrzymania wielkiego plakatu z jedna z fotografowanych gwiad, oczwiscie za darmo. Jeden warunek-jeden plakat przypadal na jedna osobe, a ze bylismy z Moim ukochanym, dostalam dwa :)
 
 





 
Tutaj mozecie zobaczy sobie cala strone poswiecona tej wystawie:http://thelittleblackjacket.chanel.com/de_DE/exhibition/berlin
 
 
 
 Koniecznie się wybierzcie będąc w okolicy!
pozdrawiam
a.
xxx

sobota, 24 listopada 2012

Rocznica śmierci króla. Freddie Mercury miałby dziś 66 lat...

Dokładnie dzisiaj w sobotę 24 listopada mija 21. rocznica śmierci Freddiego Mercurego, jednego z najwybitniejszych wokalistów w historii muzyki popularnej i autora tekstów. Od 1971 roku był solistą zespołu „Queen”, z którym wylansował wiele przebojów między innymi „We are the Champions”, „Barcelona”, „Bohemian Rhapsody”, „Killer Queen” czy „Crazy Little Thing Called Love”. Zasłynął z charakterystycznej i niezwykłej dla rockowych wokalistów barwy i skali głosu, która wynosiła cztery oktawy. Koncerty "Queen", których głównym bohaterem był Mercury zawsze gromadziły wielotysięczną publiczność.
Ale jak to bywa wśród gwiazd, oprócz genialnego głosu, słynął również z niesłychanych skandali. Mercury był jednym z pierwszych muzyków, który otwarcie mówił o swojej orientacji seksualnej (był biseksualistą). Do AIDS przyznał się jednak dopiero dzień przed śmiercią. 24 listopada 1991 roku był dniem, w którym świat stracił jednego z największych muzyków w dziejach, ale cóż tu wiele tłumaczyć, każdy Go zna...
Kilka piosenek Queen, które najbardziej lubię:





a Wy jakie piosenki Queen lubicie najbardziej?
pozdrawiam
a.

SERCE wire-wrapping.

Wire-wrapping?!hmmm..a cóż to takiego? Moja historia z wire wrapping zaczęła się od tego,iż będąc na jednym z hand-made'owych targach spotkałam panią, która oprócz wykonywania cudownej biżuterii na szydełku, sama interesowała się technika wire-wrapping. A ze widząc,że ja również interesuje się wszystkim,co powszechnie związane z rękodziełem, zapytała się, czy znam wyżej wymieniona technikę. Odparłam, że nie,ale chętnie się dowiem i tak...zaraziła mnie :)
Jak pisze Kashua http://www.wire-wrap.pl Wire-wrapping to jedna z najstarszych technik ręcznego wykonywania biżuterii. Biżuteria wykonywana jest przy użyciu drutu oraz półfabrykatów. Polega ona na kształtowaniu drutu w fantazyjne pętle oraz precyzyjnym owijaniu cienkiego drucika wokół zaprojektowanej formy (w celu dekoracji lub usztywnienia konstrukcji).
Kilka tygodni temu wypatrzyłam i wylicytowałam na Allegro piękne kolczyki 'serca' :) Nie mogłam się doczekać, kiedy dojdzie przesyłka,ale nareszcie jest. W rzeczywistości kolczyki są jeszcze piękniejsze niż na zdjęciu...


Ja jak zwykle nie wiem, gdzie konie gnać, bo już mnie kusi, żeby zamówić wszystkie przybory i zabrać się za wire-wapp :) Myślę, że pewnie niedługo będę mogla pochwalić się swoim pierwszym wyrobem :))
A tymczasem przedstawiam Wam fajny i przystępny tutorial:



Obecnie technika wire-wrapping przeżywa swój renesans – wykorzystuje ją wielu artystów na całym świecie. Kompozycje mogą być proste, a nieraz bywają bardzo skomplikowane i złożone. Technika wire-wrapping jest bowiem bardzo plastyczna, ciekawa i daje sporo wyrazu Twórcom.
Jak Wam się podoba wire-wrapping?
Miłego weekendu

a.

piątek, 23 listopada 2012

The Macabre And the Beautifully Grotesque

Wiem, wiem, ze zasypuje Was sztuka i sztuka, ale szybko chciałam się z Wami podzielić tym, co dzisiaj znalazłam w św. Google:) Niesamowite prace-przerażające,ale i przyciągające...
Mottem przewodnim strony był cytat: ''Cóż za monstrum jest tedy człowiek? Cóż za osobowość, co za potwór, co za chaos, co za zbieg sprzeczności, co za dziw! Sędzia wszechrzeczy – bezrozumny robak ziemny; piastun prawdy. – zlew niepewności i błędu; chluba i zakała wszechświata'' Blaise Pascal
Enjoy your visit!




Dają rade, co? :)
xxx
a.

sam ON

Tym razem przedstawiam Wam prace Mojego narzeczonego! Jest uzdolniony jak diabli, ugniata masę solna, glinę i nie tylko....cudownie rysuje, a przy tym jest bardzo skromny. dlatego tutaj prezentuje Wam Jego prace. Lubie jego rysunki, bo są takie komiksowe, nietuzinkowe...no i narysował mi Fridę, wiec mnie kupił już dawno :)Spod jego rąk wychodzą cuda z masy solnej, potrafi zrobić coś z niczego,pięknie rysuje, zrobi nawet biżuterie. Już w dzieciństwie konstruował z patyków dla wszystkich kolegów z osiedla doskonałe pistolety, karabiny i ...maczety:) Jest bardzo dokładny i precyzyjny. Lubi mieć zapięte wszystko na ostatni guzik:) Urodzony talent od dziecka, który obudził się w nim pod wpływem korzystnych warunków:) Jego celem jest wyrabianie i ugniatanie własnych pomysłów. Stale rozwija swoje umiejętności, często wychodząc z siebie, ale...efekt jest zawsze oszałamiający:)



Glina czy masa solna jest wspaniałym tworzywem z którego powstają wspaniałe przedmioty. Dzięki nim można własnoręcznie stworzyć praktycznie wszystko. Można je z łatwością modelować , nadawać jej kształty, malować, ozdabiać i utwardzać. Ważne jest osiągnięcie prawidłowej konsystencji – nie kruszącej się, ale też nie lejącej. Jest to świetny pomysł na zabawę, nie tylko dla dzieci :)




 



 Poza tym wszystkie te cudowności wiszą u nas w domku, każdy kto przychodzi zachwyca się i rozpływa nas talentem R. a jak Wam się podoba?
xxx
a.

DECOUPAGE

Decoupage jak większość osób zainteresowanych to serwetkowa technika ozdabiania przedmiotów polegająca na przyklejaniu na odpowiednio spreparowaną powierzchnię (praktycznie każda powierzchnia: drewno, metal, szkło, tkanina, plastik, ceramika) wzoru wyciętego z papieru lub serwetki papierowej. Decoupage klasyczny polega na naklejaniu wzoru z papieru i pokryciu go wieloma warstwami lakieru tak, aby wtopił się całkowicie i nie był wyczuwalny przy dotknięciu. W zamyśle ma on wyglądać jak namalowany. Słowo decoupage pochodzi od francuskiego czasownika „decouper” – wycinać.
Ta technika zajmuje się już ponad 2 lata, również pochłonęła mnie bez reszty. Na początku testowałam w czym będę się czuła jak najlepiej i okazało się, że w biżuterii czuje się najswobodniej. Dlatego na pewno wielokrotnie przekonacie się, że próbuję wszystkiego z technik hand-made :)Przedstawiam Wam moje prace, które wykonuje wg własnego pomysłu lub na zamówienie...ROZGOŚĆCIE SIĘ :)
   








Jak sami widzicie biżuteria jest z rożnej ''branży'', wszechstronna, czyli tak jak ja :) Jest i folk, art, pop art, są tez IKONY.
xxx
a.

wtorek, 20 listopada 2012

Here we go :)

Witam Was na moim pierwszym blogu. W postach tego bloga będziecie mogli znaleźć różne informacje dotyczące kosmetyków, sztuki i szeroko pojetego rekodziela. Cieszę się, że odwiedziłeś/aś mój blog i mam nadzieję, że się przyda, a moje kolejne posty będą ciekawe. Ten blog będzie tak naprawdę o mojej pasji, którą jest dbanie o urode, modny ubiór oraz inne dodatki, które wpływają pozytywnie na nasz wygląd. Chętnie odpowiem na wasze pytania, które możecie napisać w komentarzu. Jeśli jesteś zainteresowana/y wejdź na tego bloga za parę dni, a nie pożałujesz :)